Nigdy nie nosiłam tego deseniu, wydawał mi się tandetny kojarzony z Peggy Bundy ale z czasem zmieniłam zdanie,  głownie za sprawą apaszki, potem pojawiła sie koszula, rajty, niedawno szal a teraz tunika :) w myślach mam jeszcze leggi panterkowe, bo tygryskowe już nabyłam.. Zapałałam żądza posiadania tuniki bądź spódniczki. Póki co na spódniczkę muszę poczekać więc sprawa sie sama rozwązała :-) dodatkowo - mówisz masz znalazłam prawie idealną, podwijane rękawki, ciążowo - nieciążowa długa z możliwością póżniejszego przerobienia, zwiewna,  tyle ze 40 więc nieco w niej tonę w ramionach ( mam wąskie i wszelkie marynarki, koszule trudno mam dopasować ). 

 Fajnie wygląda teraz ze swetrem, później myślę z ramonką, sandałami, czy krótkimi botkami... 


Tunika H&M mama,
Leggi - Reserved %
Buty- nn kupione za 29 zł
Torba - nn allegro
Sweter- nn + anpii- łaty

Nie mogę pokonać bladości na twarzy, tapetuję się już ciemniejszym fluidem a mimo to alabaster przebija przez podkaład kryjący bardzo szybko. Myślę iż muszę zainwetować w ktrem samoopalający, może pomoże.






Komentarze

  1. look ogólnie ok, tylko mogłabyś się nieco uśmiechnąć, bo nie widać, czy się dobrze czujesz w tym stroju.
    masz zabawny styl pisania, muszę wpadać częściej:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam
    zwierzęce motywy kurcze też muszę coś takiego mieć, fajnie Ci to wyszło, miło spotykać blogujące mamuśki :-) zapraszam do mnie justynamdmx.blogspot.com ja już "po po"

    OdpowiedzUsuń
  3. Niemożliwe, ale w odróżnieniu od Poprzedniczki widzę zalążek uśmiechu na Twym licu!!! Albo mam omamy, albo faktycznie wyglądasz tak, jakbyś chciała się do Nas uśmiechnąć, a jednak troszkę się boisz ;-) Kurczę, Kobieto, jak Ty się usmiechniesz na fotce to może i ja przestanę stosować 'szafot' na swoich zdjęciach ;-)

    A kiecuszkę masz booooską...gdzie Ty to wszystko wynajdujesz?? ja niedługo w kompleksy wpadnę, jak bum cyk cyk... ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurczę bo ja sie tak oczyma uśmiecham :)
      Jakoś strasznie nie lubie patrzeć na swoje fotki i tak sie skupiam przy ich robieniu by nie wyglądać źle że zapominam się uśmiechnąć ;) postaram sie następnym razem Was zaszczycić uzębieniem.

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny :)