Na zapas...

By wam się nie nudziło za mną wrzucam 3 posty sklecone wcześniej ... powód?? Idę poleżakować sobie znowu :) nie wiem do kiedy, zobaczymy :) niunia coś mało urosła i musimy ją zbadać wszerz i wzdłuż oraz podtuczyć :)  
Kiedy pozanam konkrety lub będę coś więcej wiedziała, i złapię kontakt ze światem dam znać :) 

Zostawiam Was przed perspektywą pięknego weekendu majowego mając nadzieję iż swoje 31 urodzinki będę mogła świętować radośnie już w domu :) 


Komentarze

  1. trzymaj sie kochana, wiernie czekam na twoje posty! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpoczywaj ile się da:)) no i jedz za dwóch:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Obiecuję że będę się trzymać i odpoczywać, dzidzia mam nadzieję iż podrośnie choćby na glukozie i już w spokoju poczekamy do czerwca :)
    Spakowałam toboły, poukładałam zestawy na pobyt ;) przygotowałam Połowicy kupkę pozostałych ciuszków które się nie zmieściły do torby... przydała by się taka jaką miała Mary Poppins :)))) z której będzie korzytał jadąc do mnie... nie będdzie problemu tym razem w tłumaczeniu którą szara tunikę ma zabrać :) i o jakie paski na koszulce chodzi :) ogarnęłam mieszkanie... mam tylko nadzieję że jutro nie okaże sie że zapomniałam podstawowej rzeczy... książkę, mydło, szczoteczkę mam napewno będę czysta i oczytana :)
    Do usłyszenia dziewczynki pa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Aniu czekamy na wieści.
    Buziaki

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny :)