1..2...3..lista lista

lista przebojów naszego jestestwa....

- Mamoooooooooo uszy mnie  już bolą!!! - odparł pewnego dnia Pierworodny, wprawiając w osłupienie wyrwaną z letargu rodzicielkę.... po tym jak po raz setny swoją egzystencją wydarł z objęć morfeusza swoją siostrę......o czym Ta donośnymi peanami, z głębi przepony nie omieszkała poinformować całego domu....... i wymaszerował do swojego królestwa kręcąc głową oraz  manifestacyjnie zatykając uszy.... Z otwartą szczęką, spoglądałam za znikającą smugą światła nie zdążywszy dociec czy przyczynkiem dyskomfortu Potomka jest własny wrzask, płacze i setne spazmy aczy też być może odgłos trzaskających drzwi jego pokoju, bo przecież nie  cichutkie  kwilenie półmetrowego maleństwa .....







3  Geny 

- Kochanie poukładałeś ubrania????
- Tak mamusiuuuu - odpowiada słodko Pierworodny ......

po godzinie, zanoszę pranie... i oczom mym ukazuje się takowy widok.... artystyczna dusza :)


 ale cóż nie daleko pada jabłko od jabłoni - komoda tatusia :)


2 Prace ręcze...czyli niech żyje zgrabność!!! 

We wtorek miną 4 tygodnie od porodu, z racji odchowania dziecięcia podtuczenia o kg i względnego osfojenia Połowicy z własną produkcją, odpięłam się od ssaka, składając w ręce męża sprawowanie władzy i pieczy nad potomstwem samotnie na jakieś 50 min.... wracam i co zastaję poza kompletnym przewróceniem mieszkania do góry nogami???? 



Leży spiąc słodko moje dziecię nr 2 ale jakby dziwnie ułożone...... Wcześniej Połowica poinformowała mnie że zaraz po zamnięciu za mną drzwi, Julka otworzyła oczy, głośno i dosadnie dała do zrozumienia, że zrobiła kupę, chce jeść i wcale jej się nie podoba że nie ma mamy..... Po pół godzinie udało mu się opanować sytuację.... i okazało się iż posidanie kolejnego potomstwa nie jest tym samym co jazda na rowerze, pewne rzeczy umykają :) np ubieranie :)

1 Etno wygoda - czyli Piżama na codzień 

Wreszcie udało mi się nabyć idealne piżamki ku niezadowoleniu Połoicy a mojej euforii. Tak bardzo chciałam takowe posiadać ale w każdych wyglądałam koszmarnie... te nie dość iż ładnie leżą, są miekkie wygodne to kosztowały grosze, nabyłam więc jeszcze niebieskie :) 



I mój nowy nabytek, który baaardzo mi się podoba 


Torba, genialna kolorowa świetna, Hande made by modistabs - klik- tu jej aukcje! Swietnie uszyta w świetnej cenie :) Myślę iż to nie jest mój ostatni zakup :) 


Pozdrawiam Anulka :)




Komentarze

  1. Uwielbiam Twoje posty, masz dar pisania :D
    Natalia.

    OdpowiedzUsuń
  2. hahahahaha, nie mogę, heheheeh!!!!! już myślałam, że coś się stało Julce :D:D:D Twój mąż przebił tym samym mojego :) Mój tylko Lenie wcisnął na nogi pidżamkę Lili :D:D

    a Ty wyglądasz kwitnąco :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hahahaha ;)) Uśmiałam się czytając ten post. :)) Tatuś Julkę wystroił genialnie hahaha :D A Ty bardzo fajnie się prezentujesz. :)

    :*

    OdpowiedzUsuń
  4. po przeczytaniu tego posta mało nie popłakałam sie ze śmiechu:D! Córcia wystrojona ze ho ho:D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny :)