Pić
Palić
Narkotyzować się - wiadomo
Wieszać firanek - dziecko się pępowiną owinie
Lizać noża - cesarskie będzie
Ja już nie muszę ......................
Mogę upić się do nieprzytomności szczęściem, wypalać się do cna w swej roli, wieszać cuda wianki, zlizywać śmietankę dokonań gdyż pępowina dawno odcięta oraz gonić i pełną piersią wykrzykiwać swą radość nawet w obcasach :)
Bo moje półmetrowe dwa i pół kg szczęścia,powite 26.06 leży obok : )
Bo moje półmetrowe dwa i pół kg szczęścia,powite 26.06 leży obok : )
Zestaw do szpitala, taki od czapy wymyślany sobie na kolanie w trakcie okazał się pierwszym i ostatnim w tej kategorii...
I na wyjście, wygoda i niepodrażnianie miejsc wiadomych :)
Jak ochłonę na spokojnie napiszę wiecej.... Buziaki dziękuję za trzymanie kciuków i myśłi wokół mnie
OOOO, moja kochana!!! gratuluje , cudne szczęście! aż mi się łezka w oku pojaiwła, naprawdę! Taka wiadomość w niedzielny poranek, no nie, chyba na dzień dobry lamke wina trzasnę !
OdpowiedzUsuńa jak ma na imię to cudeńko? serdeczne gratulacje!
OdpowiedzUsuńGRATULACJE!!!!!! Witamy małą Istotkę w naszym modowym światku ;-) Anula, szczere gratulacje, aż mi dech zaparło :-) Cieszę się, że wszystko ok i czekam na więcej :-) I teraz bez żadnych przeszkód ściskam mooooocno :-)
OdpowiedzUsuń