Minął maj...



Maj jest moim ulubionym miesiącem w roku. Wyznacznikiem. Kiedy się zaczyna kwitną ukochane bzy są moje urodziny wszystko wybucha zielenią, zaczynają się długie dni.... po nim poranki ani wieczory nie są już takie wyjątkowe, stają się pospolite. Maj jest dla mnie jak pierwszy śnieg w zimie, otula ciepłem i jasnością nowości, zachwyca i cieszy.... każdy kolejny jest już nudny..... bo wtórny...

Uwielbiam bzy, wchodzą mi do okien kusząc zapachem, stoją w wazonach i cieszą oko.....

Blee nuda...

Zaczął się maj, ciepełko, alergie, katary i inne wiosenne przyjemności. Trzeba kosić i plewić grządki. Kosiara pluje zielenią na boki, a ja zaciągając się głęboko zapachem skoszonej trawy czuję odlot radości. Tak tęskniłam za rykiem silnika, mokrymi stopami stykającymi się z zimną miękką ścierniną. 
Wiosna! Kurde wiosna! 
Ledwo dotarłam do końca zielonego królestwa, wyrównałam grzywę, na początku włości ta już dumnie szumiała, górując nad horyzontem. Tony chwastów, dogorywają w kompoście oddając soki, Ich koledzy w akcie zemsty nie dają za wygraną i już przebijają sie, wytrwałe bestie, przez podłoże. i krzyczą A KU KU! Trawa szumi, bzy pachną, maciejka wzeszła, rzodkiew też. Pierwszy chleb ze szczypiorkiem zaliczony.... Skończyłam 34 lata..... Uczciłam je 4 razy... Pierwszy raz w życiu tak intensywnie. Dziwnie mi....
Dziś z czystą premedytacją mogę luźno rzucić.. Bujam się!  Sącząc wino, delektuję się czasem. Ciepło, nareszcie. Armia świerszczy cyka wytrwale, nie ma komarów, Chwilo trwaj!
Te 30 dni minęło jak strzała.... czekam na kolejny Maj w moim życiu :)

Komentarze

  1. Wszystkiego naj, Piękna ! Spełniaj się (dalej :)), marz o kolejnych majach, pisz nam nie tylko w maju :***

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymam za Ciebie kciuki! :)
    Pozdrawiam serdecznie, Mój blog/ KLIK :))

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo ładne sandałki :)
    pozdrawiam cieplutko :))
    woman-with-class.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny :)