Stabilizacja loading.....


Stabilizacja

Są takie dni w kiedy nic nam się nie udaje pomimo starań, są takie kiedy nam się niczego nie chce i pomimo starań marazm trwa, są takie, są też takie dni kiedy nie musimy a o budzimy się o 5 rano i do 7 mamy posprzątaną chatę zrobione zakupy, obiad na 4 kolejne dni rososłek pyka na kuchence a w piekarniku rumieni się ciasto. A ja wróciwszy, ze spaceru, piję świeżo zaparzoną kawę, susząc na tarasie zmoczoną skóre w trakcie zbierania o poranku kwiatów rosą.
Dzis rano otulona w ciemność, porzegnałam nieadekwatny do potrzeb, acz owocny pobyt w łóżku z pewnym rozrzewnieniem. Noc za krótka na sen zdecydowanie! Uśmiechnełam sie do siebie.
Telefon mrugał, zaczyna sie. Witaj dniu! Rutyno, jakże mi potrzebna przybywasz. Nastała stabilizacja.

Komentarze